14 lutego obchodzimy Walentynki. Czy zastanawialiście się skąd przybyło do nas to święto? Czy wiecie kto jest jego patronem i czym się zajmował? Czy tak, jak się mówi, to Stany Zjednoczone stanowią jego kolebkę? Z pewnością jest to dzień, w którym główną rolę gra miłość i obdarowywanie bliskich oraz sprawianie radości poprzez małe podarunki. Walentynki to data, która kojarzy nam się z relaksem i ciszą (która, nawiasem mówiąc, również może być prezentem z tej okazji).
Dawno, dawno temu…
Patronem Dnia Zakochanych jest św. Walenty – kapłan żyjący na przełomie II i III w., bohater wielu legend wywodzących się z tradycji chrześcijańskiej i pogańskiej.
Wspomnimy tu o dwóch najpopularniejszych teoriach, pochodzących z Europy. Pierwsza, odrobinę makabryczna, wspomina o cesarzu Klaudiuszu II i jego słynnym zakazie udzielania ślubów podczas wojen (by żołnierze mieli otwarte umysły i energię do walki). Walenty za swoje nieposłuszeństwo i potajemne udzielanie sakramentu małżeństwa zapłacił życiem – stracono go właśnie 14 lutego. Druga, odrobinę mniej znana, dotyczy święta odbywającego się 14 i 15 lutego – święta płodności (Luperkalii) i bogów Junony oraz Pana.
Święto zakochanych obecnie
Za kraj, który zapoczątkował obchodzenie Walentynek w sposób jaki dziś znamy – jako święto miłości, podarunków, uważa się Stany Zjednoczone. W naszym kraju większą popularność zyskały dopiero w latach 90-tych XX wieku. Już od około trzydziestu lat pod koniec stycznia w sklepach pojawiają się czerwone ozdoby, misie, poduszeczki i wszystko co kojarzy się z tym świętem miłości.
Jak dziś świętujemy Dzień Zakochanych?
Nie ma przepisu na idealny prezent walentynkowy. Nie istnieje coś takiego ponieważ każdy człowiek jest inny. Ważne jest by słuchać drugiej osoby, by wiedzieć co lubi, a czego nie – wtedy tak naprawdę nietrudno będzie sprawić radość drugiej osobie. To, co kupujemy na Dzień Świętego Walentego wcale nie musi być drogie oraz… materialne, ważna jest pamięć, gest, słowa. Miłym akcentem jest kolacja walentynkowa – wyjście do restauracji lub przygotowanie jej samemu.
Hałas- problem XXI wieku.
Czasem warto popuścić wodze wyobraźni i wybierając walentynkowy prezent postawić na coś nieoczywistego, oryginalnego, czy zaskakującego. Czy walentynkowym podarkiem może być cisza? Z pewnością tak! Taki prezent z pewnością pokaże jak ważny dla nas jest komfort drugiej osoby oraz ochrona słuchu kogoś bliskiego.Hałas to zjawisko, które ogarnia nas ze wszystkich stron. Sztuką jest nauczyć się z nim żyć: możemy się z nim pogodzić, walczyć lub… po prostu odgrodzić się od niego. Pomóc w tym mogą praktyczne zatyczki do uszu.
Stopery do uszu jako prezent na walentynki
Dziś bardzo ważny jest komfort snu, który niestety trudno osiągnąć gdy coś, lub ktoś temu przeszkadza. Jeśli osoba, która chrapie ma tego świadomość – może podarować partnerowi/partnerce stopery do uszu, które sprawią, że hałasy przestaną być słyszane. Nie musi być to produkt nudny, mało ciekawy, na rynku można znaleźć kolorowe zatyczki – na przykład różowe lub niebieskie. Bardzo dużym atutem jest ich ekologiczne opakowanie, które później można wielokrotnie wykorzystywać (tuba idealnie sprawdzi się jako pojemnik na drobiazgi, spinacze lub inne drobne przedmioty. Dobrym rozwiązaniem jest również zakup produktu stworzonego na wymiar – na indywidualne zamówienie.
Wspieraj pasję bliskiej osoby
W życiu człowieka ważną rolę pełni nie tylko sen, ale również pasje. Bywają takie, które generują dużą ilość decybeli, jak choćby jazda na motorze lub strzelectwo. Regularne narażenie zmysłu słuchu na hałas nie jest rzeczą dobrą, toteż w obliczu zbliżającego się Dnia Zakochanych dobrym pomysłem na prezent mogą się okazać zatyczki do uszu dla osób zajmujących się wyżej wspomnianymi sportami (przykładem mogą być stopery dla motocyklistów). Taki podarunek pokaże, jak bardzo ważne dla nas jest nie tylko dbanie o komfort zdrowotny drugiej osoby, ale też wspieranie popieranie jego pasji, zainteresowań.
Pasją, a także pracą może być muzyka, dlatego na walentynki (i na inne okazje) interesującą propozycją mogą okazać się zatyczki do uszu dla muzyków.
Komfort w pracy – idealny prezent na Dzień Zakochanych
Również w pracy nasze uszy mogą być narażone na długi i uporczywy hałas. Najczęściej ma to miejsce w dużych zakładach produkcyjnych (choć nie tylko). Także w biurach oraz w miejscach, gdzie skupienie i wyeliminowanie niepotrzebnych szumów jest potrzebne – doskonale sprawdzą się zatyczki do uszu przeznaczone do różnego rodzaju pracy. Pomóc w tym mogą ochronniki słuchu.
Dbanie o drugiego człowieka ma różne oblicza. Prezenty podarowane z okazji Święta Zakochanych mogą być słodkie, ładne. Jednak to te praktyczne, wspierające zdrowie i takie, których możemy używać na co dzień cieszą najbardziej.
